Legenda to drugi tom serii zaczynającej się od Caravalu. Pierwszy został wznowiony przez wydawnictwo Poradnia K, jednak kolejne są wydawane w Polsce po raz pierwszy. Caraval zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie, bawiłam się świetnie. Ta część również nie zawodzi!
W OPISIE WYSTĘPUJĄ SPOILERY DO 1 TOMU
Dzięki wygranej w Caravalu Telli i Scarlett udało się uciec z wyspy od okrutnego ojca. Jednak Tella jeszcze nie odzyskała spokoju. Pragnie odnaleźć matkę, która opuściła siostry w dzieciństwie. W desperacji dobija targu z nieznajomym, któremu obiecała coś niemal niemożliwego do zdobycia-prawdziwe imię Legendy.
By je poznać, musi wziąć udział w kolejnej edycji Caravalu. Pragnie wygrać, odkryć tak pilnie strzeżoną tożsamość Legendy i rozwiązać wszystkie swoje problemy. Tella powoli zatraca się w grze, gdzie musi dokonać ważnych wyborów. Jeśli nie dotrzyma umowyl, straci wszystko, ale gdy wygra to Legenda i Caraval zostaną zniszczeni na zawsze.
,,Do jednego nigdy nie przyznałaby się przed Scarlett: świadomość, że siostra dotrze do niej bez względu na przeszkody, była jedną z niewielu rzeczy, które dawały jej poczucie bezpieczeństwa, nawet jeśli czasem wynikały z tego kłopoty i niedogodności."
Ten tom przedstawia historię drugiej siostry, Telli. Na początku nie byłam przekonana do tego pomysłu, bo z pierwszej części zapamiętałam ją jako tą infantylną, nierozsądną i zbyt lekkomyślną. Tutaj natomiast bardzo ją doceniłam! Miło było poznać ją od innej strony i zobaczyć, że wcale nie jest taka głupiutka. Zamiast tego poznajemy zdeterminowaną, zadziorną, młodą kobietę, która wie, czego chce i dąży do celu.
Scarlett jest tutaj mniej, ale nadal możemy obserwować czystą siostrzaną miłość. Tella po raz kolejny udowadnia swoje oddanie i przywiązanie do rodziny, również w kwestii matki, której próby odnalezienia są głównym wątkiem fabularnym.
,,Tella twierdziła, że nie zależy jej na miłości. Z lubością powtarzała, że uczucie to więzi, kontroluje i rozdziera serca. Zarazem jednak wiedziała, że potrafi leczyć dusze i zbliżać ludzi, dlatego w głębi serca za nim tęskniła."
Świat, fabuła, klimat-wszystko to było cudownie magiczne! Baśniowość wręcz wylewała się z tych kartek. Wszystko było pogmatwane, a iluzje mieszały się z rzeczywistością. Jestem fanką głównego zamysłu Caravalu, podążania za wskazówkami i prób wygrania całej gry.
Wątek romantyczny oczywiście był, ale szczerze mówiąc, nie odczułam go aż tak mocno. Był istotny, pełen emocji i pasji, ale nie przytłoczył postaci Telli ani jej celów. W tym tomie jest wiele nowych postaci, które jeszcze bardziej intrygują. W dodatku warstwa fantastyczna, historyczna, geograficzna, wszystko jest jeszcze bardziej rozwinięte.
Czytało się bardzo szybko i bardzo przyjemnie! Czułam się jakbym wsiąknęła w świat Caravlu, który rzucił na mnie jakiś czas, bo nie mogłam się oderwać. Już wyczekuję kolejnej części.
Autorka: Stephanie Garber
Wydawnictwo: Poradnia K
Gatunek: fantasy
Liczba stron: 380
Data wydania: 26.09.2022
Moja ocena: 8/10
Książkę dostałam w formie współpracy barterowej od wydawnictwa Poradnia K
Poczekam na propozycję spoza tego gatunku czytelniczego.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta książka i mam ją w planach. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :)
UsuńNie jest to do końca mój klimat, ale nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam pierwszego tomu, ale ostatnio widzę wiele recenzji obu książek ;)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na swój egzemplarz!
OdpowiedzUsuńZ jednej strony mnie zaciekawiłaś, z drugiej ciężko mi się przekonać do fantastyki, chociaż zdarzało mi się nią zachwycić :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią rozczytałabym się w takim klimacie. Zapiszę tytuł i będę szukać. :)
OdpowiedzUsuń