Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2022

[recenzja] Ścigana-Tess Gerritsen

Ścigana to druga książka Tess Gerritsen, jaką mam okazję czytać. I kolejne wznowienie wydawnictwa HarperCollins. Zapraszam też na recenzję "Z zimną krwią", którą wstawiłam w czerwcu: KLIK. Clea już od dziecka była wychowywana przez wuja na złodziejkę. Dwa razy trafiła przez to do więzienia. Teraz gdy chce rozpocząć nowe, uczciwe życie, znowu coś jej w tym przeszkadza. Przez przypadek znajduje się w złym miejscu o złym czasie i widzi coś, czego nie powinna. Coś, co niektórzy za wszelką cenę chcą ukryć.  Policja nie chce jej uwierzyć, że była świadkiem przestępstwa. Ale przez to co wie, jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Musi uciekać i znaleźć dowód, który potwierdzi jej wersję wydarzeń. Żeby go znaleźć, włamuje się do wielkiej posiadłości, a tam spotyka...innego włamywacza, który zostaje jej niespodziewanym sprzymierzeńcem.  ,,Tyle razy usiłowałam od ciebie uciec, pomyślała, a w rzeczywistości uciekłam od siebie. Nigdy od ciebie." Przy tym podejściu do Tess Gerritsen

[PRZEDPREMIEROWO] The Love Hypothesis-Ali Hazelwood

The Love Hypothesis to książka, która zawładnęła boktokiem i bookstagramem. Widziałam ją tak często, że i ja nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Dawno też nie czytałam takiego romansu, wyparły go inne gatunki. I żałuję...żałuję jedynie, że przeczytałam go tak szybko. Bo gdy tylko sięgnęłam, nie mogłam się już oderwać. Olive jest doktorantką na wydziale biologii Uniwersytetu Standforda. Przez to jak jest ambitna i zaangażowana nie ma czasu na miłość czy życie towarzyskie. Ma tylko dwóch najlepszych przyjaciół, Malcolma i Anh. Ale kocha ich ponad wszystko i chce ich szczęścia. Dlatego gdy widzi, że Anh podkochuje się w jej byłym chłopaku, Jeremym, robi wszystko, by się ze sobą umówili. Nawet całuje przypadkowego mężczyznę, by udowodnić przyjaciółce, że między nią, a Jeremym nic już nie ma. Nieszczęśliwie okazuje się, że jest to największy postrach uczelni, ponury i przerażający, ale zarazem genialny wykładowca, Adam Carlsen. Jednak on zaskakuje Olive i zgadza się udawać jej chłopaka.

[recenzja] Gasnące słońce-Agata Konefał

 Gasnące słońce to debiut polskiej autorki, Agaty Konefał. Po książkach, które czytam, można zauważyć, że rzadko kiedy trafi się tam jakaś polska pozycja, a już na pewno nie debiut. Ale już od dawna śledziłam autorkę na instagramie, więc gdy odezwała się do mnie z propozycją współpracy recenzenckiej, stwierdziłam, że zarykuję. W świecie Kiroho są  dwa plemiona-Słońca i Księżyca, które już od dawna są skłócone.  Sonya jest córką wodza plemienia Słońca i zbliża się do szesnastych urodzin, które zdecydują o jej losie. Nadal nie ma swojego totemu, czyli zwierzęcego towarzysza. Jeśli nie zbudzą się w niej duchy, czeka ją wygnanie.  Levone jest następcą tronu plemienia Księżyca. Już od najmłodszych lat jest wojownikiem i zawsze kieruje się dobrem swoich poddanych. Jednak jest ono naruszane przez Dzikich, którzy ciągle atakują jego ziemie.  Niespodziewanie drogi tej dwójki się krzyżują. Czy zostaną wrogami, czy przyjaciółmi? ,,Bez względu na to, czy masz totem lub nie, wciąż jesteś człowieki

Czytelnicze podsumowanie CZERWCA

 Był to naprawdę dobry miesiąc! W połowie, po wielu stresujących tygodniach, dostałam moje upragnione wolne. Więc dosyć mocno przełożyło się to na ilość przeczytanych przeze mnie książek, których było aż 11. Standardowo gatunkowo było różnie, kryminał, horror, dwa thrillery, science fiction, dwie młodzieżówki, popularnonaukowa, romans, dwie fantastyki.  1. Z zimną krwią-Tess Gerritsen Link do recenzji: KLIK 2. Pięć sposobów na upadek-K.A.Tucker Wreszcie skończyłam tę serię! Pomimo lekkiego rozczarowania pierwszą częścią, kolejne wspominam już lepiej. Zdążyłam się zżyć z bohaterami, ale nadal nie jest to moja ulubiona książka tej autorki. 3. Zmiana-Hugh Howey Była to naprawdę dobrze napisana i przemyślana książka . Ale ja się na niej strasznie męczyłam. Słabo pamiętałam też 1 tom, więc jak zostałam wrzucona w jakąś akcję, której nie rozumiałam, przez pierwszą połowę czułam się zagubiona. Jednak muszę przyznać, że byłam naprawdę zaciekawiona, ale też było wiele momentów, gdzie czułam zn