Cześć wszystkim! Ja jak zwykle spóźniona chcę wam przedstawić mój jesienny TBR .Niby jest już połowa października, ale jeszcze dużo jesiennych wieczorów przed nami więc jest jeszcze czas. A myślę że mój jesienny TBR jest nawet ciekawy, więc postanowiłam się z wami nic podzielić. Nie są takie książki które ściśle muszę przeczytać, tylko takie które po prostu wreszcie chcę przeczytać, bo od dawana za mną chodzą. Jest też kilka serii. Niektóre są długie inne krótsze więc to logiczne, że ich nie przeczytam, ale chciałabym chociaż zacząć ich czytanie. Jak może wiecie z mojego blogowego podsumowania, chciałabym wrócić do fantastyki i cięższych książek.