Przejdź do głównej zawartości

Mroczne jezioro-Natasha Preston

Książki Natashy Preston są mi już bardzo dobrze znane. Właściwie przeczytałam większość z tych, które zostały wydane w Polsce. Jej thrillery są bardzo, naprawdę bardzo młodzieżowe. Chociaż od Bliźniaczki mam wrażenie, że zaczyna pisać coraz dojrzalej. Jak więc na tle innych wypadło Mroczne jezioro?


Przyjaciółki skrywają mroczny sekret, o którym, jak im się wydaje, wiedzą tylko one. Przecież złożyły przysięgę krwi, że nigdy nikomu nie wyjawią swojej strasznej tajemnicy. Zresztą nawet im samym prawie udało się o niej zapomnieć. Jeszcze nie wiedzą, że to lato w Obozie nad jeziorem naprawdę będzie niezapomniane... ale do tych wspomnień nikt nie będzie wracać z uśmiechem.
Przyjaciółki Esme i Kayla w dzieciństwie spędziły razem cudowne wakacje w Obozie nad jeziorem. W tym roku wracają tam po dziewięciu latach jako opiekunki i bardzo się z tego cieszą. Dziewczynki, którymi mają się zajmować, przypominają im je same sprzed lat - jakie były radosne i beztroskie, zanim... coś się wydarzyło.
Beztroskie letnie rozrywki oraz flirty z przystojnymi opiekunami nagle przerywa wiadomość od kogoś, komu zależy, aby dziewczyny dopadła sprawiedliwość... Ktoś wie, co wtedy zrobiły. I jest tuż obok. Jezioro nigdy nie zapomina. Esme i Kayla są w poważnym niebezpieczeństwie. Do czego doprowadzi żądza zemsty tajemniczego prześladowcy? Co czeka dwie nastolatki uwikłane w mroczną historię sprzed lat?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


Natasha Preston pisze naprawdę mistrzowskie thrillery dla młodzieży. Jeśli znacie nastolatkę, która nie czyta, albo czyta tylko młodzieżowe romansy, to jest strzał w dziesiątkę! Bo właśnie we większości książek tej autorki wątek romantyczny jest bardzo istotny. I czuć w nich ten młodzieżowy klimat. Jednak to wszystko nie znaczy, że nie potrafią trzymać w napięciu i nie bywają brutalne. 

Mimo wszystko czytając Mroczne jezioro i jej poprzednią książkę-Bliźniaczkę, odniosłam wrażenie, że są coraz bardziej dojrzałe. Wątek romantyczny nadal jest ważny, ale nie jest aż tak na pierwszym planie. 

Klimat jest świetny! No bo błagam, obóz nad jeziorem w środku lasu, i ciągle obserwujący wszystko prześladowca. Co tu mogło pójść nie tak? 

Bardzo lubię przyjaźnie w książkach. I byłam przekonana, że tu będzie przedstawiona przyjaźń typu "Esme i Kayla przeciwko całemu światu, a szczególnie psychopatycznemu prześladowcy". A ta przyjaźń wyglądała, jakby niedawno się poznały i właściwie nie miały ze sobą dużo wspólnego. Ta ich relacja mnie zawiodła nie dlatego, że nie były idealnymi, najlepszymi przyjaciółkami niczym z obrazka. Zawiodła mnie, bo była mało wyrazista. Powinna wybijać się na tle całej książki, a ja więcej emocji czułam między Esme a chłopakiem, którego poznała przed miesiącem. Dopiero pod koniec zadziało się między nimi coś, na co czekałam od samego początku.
Ich przyjaźń była naprawdę ciekawa, miały różne podejście do tego tajemniczego wydarzenia sprzed lat i zupełnie inaczej radziły sobie z groźbami. Tylko tego było mało, za mało wyraziste.

Większą dojrzałość książek Natashy Preston zaczyna być widać również w zakończeniach. Nie są do końca zamknięte ani dobre. Wcześniej pod koniec wszystko się wyjaśniało, teraz zostawia jeszcze trochę miejsca do wyobraźni, nie podaje wszystkiego na tacy. Czasami to frustruje, jak w przypadku Bliźniaczki, ale podoba mi się to. 


Autorka: Natasha Preston
Wydawnictwo: Feeria
Gatunek: Thriller młodzieżowy
Liczba stron: 416
Data wydania: 28.10.2021
Moja ocena: 7/10



Komentarze

  1. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię klimat takich thrillerów, więc może skuszę się na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki letni, z pozoru lekki, wakacyjny klimat w thrillerach jest świetny, tutaj jest szczególnie widoczny, więc polecam :)

      Usuń
  3. Będę wiedziała, co polecać młodym czytelniczkom w bibliotece ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Thriller - chętnie. Młodzieżowy - nie do końca, myślę, że pewne akcenty mogłyby mnie nieco drażnić. Nie kojarzyłam wcześniej tej autorki. Może kiedyś sprawdzę i przekonam się, jak pisze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że thrillery młodzieżowe dla dorosłych osób, które są już obeznane w tym gatunku, mogą nie być najlepsze. Chociaż te Natashy Preston są naprawdę całkiem niezłe, zwykle mnie nie zawodzą

      Usuń
  5. Autorka jest mi nieznana, ale za jakiś czas to się zmieni.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Ktoś tu kłamie-Jenny Blackhurst

Ktoś tu kłamie jest pierwszą książką Jenny Blackhurst, jaką przeczytałam, ale na swoim koncie ma ona jeszcze kilka powieści. Z ocen na lubimy czytać widziałam, że ta akurat jest najsłabsza, chociaż mi i tak całkiem się podobała.  Autor: Jenny Blackhurst Wydawnictwo: Albatros Gatunek: thriller Data wydania: 06.05.2020 Liczba stron: 384 Rok temu na elitarnym, zamkniętym osiedlu Erica Spencer umarła wskutek upadku z wysokości. A przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Było to na imprezie halloweenowej, dlatego uznano to za nieszczęśliwy wypadek. Teraz rok po tych wydarzeniach, ktoś znowu mąci pozorny spokój mieszkańców Severn Oaks  W internecie pojawia się podcast "Cała prawda o Erice". Nikt nie wie, kto może być autorem, ale zapowiada on, że wyjawi, co naprawdę stało się w noc jej śmierci. Przedstawia sześciu podejrzanych, a każdy odcinek podcastu będzie przeznaczony innej osobie. W ostatnim obiecuje zdemaskować mordercę. Mieszkańców zaczyna ogarniać panika i dystansują

Podsumowanie lutego i marca

CO SIĘ U MNIE DZIAŁO? Zrobiłam sobie nieplanowaną przerwę od instagrama i bloga , która wynikała po części z tego, że nie chciało mi się nic wstawiać, a po części, bo miałam ogromny zastój czytelniczy. Może po ilości przeczytanych książek nie będzie to tak widoczne, bo jest naprawdę niezła, ale przez cały koniec lutego i dwa pierwsze tygodnie marca nie skończyłam żadnej książki . Dopiero drugą połową mocno nadrobiłam. Najciekawsza książkowa rzecz, która się zdarzyła, to powiększenie półek na książki.  Dokładnie rok temu miałam robione pierwsze półki, a teraz doszła kolejna kolumna. Przez 2020 rok naprawdę przesadzałam z ilością kupowanych książek, chociaż z ulgą stwierdzam, że mniej więcej połowę z nich dostałam.  Udaje mi się też wytrzymywać w swoim noworocznym postanowieniu i od stycznia nie kupiłam żadnej książki . Jest to znacznie łatwiejsze, gdy się siedzę ciągle na instgramie i nie śledzę nowości.  Możecie sobie porównać wygląd tych półek. Pierwsze zdjęcie jest z mojego instagram

Czytelnicze podsumowanie kwietnia

Cześć wszystkim! Nie wiem jak wam, ale mi kwiecień mimo siedzenia w domu minął błyskawicznie. Chociaż przyznam, że nadal jest mi trochę ciężko, a nauczanie w domu daje mi się we znaki. CO PRZECZYTAŁAM? Jestem zadowolona z tego jakie i ile książek przeczytałam w kwietniu. 9 to dla mnie naprawdę niezły wynik. 1. Czerwona królowa-Victoria Aveyar d Dla mnie ta książka była mocno przeciętna. Chociaż i tak teraz myślę o niej cieplej niż w trakcie czytania. Początek był słaby, bo główna bohaterka mnie irytowała, a schemat gonił schemat. Dopiero po połowie zaczęło się dziać i głównie ta druga część zaważyła na w miarę pozytywnych wrażeniach. Jedna osoba z którą rozmawiałam, stwierdziła, że jest miks różnych schematów z fantastyki młodzieżowej i jest to powiedziane bardzo w punkt. Ale mimo wszystko przeczytam kolejne tomy, bo czyta się przyjemnie, ale nie jest to nic niesamowitego. 2. Elita-Kiera Cass Zdecydowanie pierwszy tom wspominam milej. Tutaj America niemiłosiernie mnie iryto

[PRZEDPREMIEROWO] Dom ziemi i krwi-Sarah J.Mass

Z każdą kolejną przeczytaną książką,  pałam coraz większą miłością do twórczości Mass. Chociaż nie skończyłam jeszcze całych Dworów, a mojej niedawnej miłości czyli Szklanego tronu , mam jedynie pierwszy tom (update: zamówiłam kolejne!), już bez wahania mogę stwierdzić, że Sarah J. Mass jest wysoko w rankingu autorek, które lubię. Wiem, że niektórym jej książki nie odpowiadają, ale do mnie jak najbardziej trafiają, świetnie się przy nich bawię i nie mogę oderwać. Dlatego byłam ciekawa tej "nowej odsłony Mass" czy również wciągnie mnie tak jak jej poprzednie młodzieżówki. Tytuł: Dom ziemi i krwi Autor: Sarah J. Mass Seria: Księżycowe miasto Wydawnictwo: Uroboros Liczba stron: 554 Data wydania: 20 maja 2020 Gatunek: Fantastyka Bryce kocha swoje życie. W dzień pracuje sprzedając magiczne artefakty, a noce spędza na imprezach z przyjaciółmi delektując się wszystkim co Księżycowe Miasto ma do zaoferowania. Mieszka w kamienicy razem ze swoją przyjaciółką Daniką, która n