Przejdź do głównej zawartości

Czytelnicze podsumowanie stycznia

CO PRZECZYTAŁAM?

Był to dobry miesiąc. Udało mi się przeczytać 11 książek, z tego kilka, do których przymierzałam się już od bardzo dawna. I większość była naprawdę dobra!

1.Franco-Kim Holden

Cieszę się, że wreszcie mogę zakończyć tę serię. Ani Gus ani Franco nie okazał się lepszy od Promyczka, ale nawet tego nie oczekiwałam. Muszę przyznać, że początek mnie zraził, ale im dalej tym było lepiej. Nie sądzę, że zostanie ze mną na dłużej, nie tak jak pierwsza część, ale nadal nie zmieniam zdania i nie ujmuję Kim Holden umiejętności pisania niesamowicie poruszających powieści.

2. Dwór skrzydeł i zguby-Sarah J.Mass
A z przeczytania tej książki jestem jeszcze bardziej dumna, niż w przypadku Franco. Ma ponad 800 stron, więc było to wyzwanie. Lubię książki Sarah J. Mass, ale cieszę się, że do skończenia tej serii został mi tylko cienki Dwór szronu i blasku gwiazd. Naprawdę dobrze mi się to czytało, szczególnie pod koniec, gdzie było mnóstwo zwrotów akcji i nie zdążyłam się pozbierać po jednym, a autorka już serwowała następny. Ale zauważyłam nieco więcej wad i minusów, niż przy pierwszym podejściu do tej książki półtora roku temu. 

3 i 4. Opowieści z narni-C.S.Lewis
Chyba nie rozumiem fenomenu Opowieści z Narnii. Jako dziecko podobał mi się film, ale dopiero teraz postanowiłam zapoznać się z pierwowzorem. I nie zachwycił mnie. 

5.Żniwiarz. Droga dusz-Paulina Hendel
Było zdecydowanie lepiej niż w 3 tomie, który przemęczyłam. Tutaj było coś nowego, czego Paulina Hendel jeszcze nam nie pokazała. I podobało mi się to. Chociaż uważam, że ta seria mogłaby się już zakończyć, trochę mnie nuży i ostatni tom chcę bardziej przeczytać, żeby móc wreszcie ją zakończyć, niż że faktycznie mnie tak ciekawi. 

6. Truly-Ava Reed

7. Więcej niż słowa-Brigid Kremmer
Sięgniecie po nią, było całkowicie spontaniczne, ale nie żałuję. Przeczytałam w dwa dni. Cieszę się, że Rev doczekał się własnej książki, bo jego historia zaciekawiła mnie już w Listach do utraconej. Podobała mi się relacja Reva i Emmy. Z początku była bardzo niewinna i nieśmiała, bo oboje byli niepewni, ale również skrzywdzeni i otwieranie się na drugą osobę, sporo ich kosztowało. Brigid Kremmer porusza tu naprawdę mnóstwo ciężkich tematów i mimo ich ilości, wcale nie mam wrażenia, że niektóre potraktowała zbyt pobieżnie. Jasne, nie dała rady rozwinąć ich wszystkich, ale też nie czuję niedosytu. 

8.Dla jej dobra-Ellen Marie Wiseman
Kolejna świetna książka Ellen Marie Wiseman. Uważam, że ta autorka ma naprawdę świetne pomysły, jej książki mają niesamowity klimat XX wieku, są poruszające i wzruszające. Trudno mi stwierdzić czy ta jest lepsza czy To, co zostawiła, bo obie mnie zachwyciły. Tutaj na pewno nie było tych minusów, na które zwróciłam uwagę przy poprzedniej książce. Czyli obie perspektywy, i Lilly i Julii były równie dobre. Tak samo jak wątki romantyczne, bo nie było ciągniętych na siłę. Były delikatne i miały coś na celu. I powiązanie obu historii, tutaj było bardzo ścisłe i myślę, że to o wiele lepiej się czytało, bo w przypadku To,co zostawiła, trochę się zawiodłam. 

9.To tylko przyjaciel-Abby Jimenez
Sięgając po tę książkę, absolutnie nie spodziewałam się tylu emocji, ile mi zafundowała. Niech was nie zwiedzie kolorowa okładka z uśmiechniętymi ludźmi, bo nie jest to głupiutki romans. Ma ważny wątek w tle, a później wydarzenia toczą się w zaskakującym kierunku, że łatwo można się wzruszyć i uronić kilka łez. Polubiłam też bohaterów, uważam, że byli dobrze wykreowani, chociaż Kristen nie raz irytowała swoim niezdecydowaniem i uporem, który był bezsensowny i krzywdził i ją i Josha. 

10.Szept-Lynette Noni

11.Mroczny wymiar-Anette Marie
Recenzja niedługo

JAK MINĄŁ MI STYCZEŃ I MOJE PLANY NA LUTY
Styczeń był całkiem dobrym miesiącem, w drugiej jego połowie mój humor prawie cały czas poprawiał śnieg! Jak na moje regiony utrzymuje się już naprawdę długo. Pochwalę się też, że dotrzymuję postanowienia i przez cały styczeń nie kupiłam ani jednej książki. Jak widać, powoli kończę niektóre serie. Co prawda nie ma takiej różnorodności gatunkowej, jaką miałam w planach, ale mam zaczęte w formie e-booka jeden reportaż i książkę z literatury faktu, co trochę czasu mi zajmuje, bo zdecydowanie wolę czytać w wersji papierowej. 
W lutym chcę właśnie na pewno skończyć te książki, chętnie zacznę też jeszcze jakiś reportaż. Polubiłam się ostatnio z legimi, chociaż nadal nie jestem wielką fanką e-booków, to wybór książek jest tam ogromny. 


Kontakt: zacisze.ksiazkoholiczki@wp.pl

Komentarze

  1. Gratuluję świetnego wyniku. Kdiążka Dla jej dobra bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak u mnie też cały czas śnieżną. Nawet dziś wieczorem troszkę popadało. Gratuluję Ci dobrego wyniku. Z Twoich czytałam "To tylko pdzyjaciel" i polecam wszystkim. Zaczytanego lutego! 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję liczby przeczytanych książek. Sama chcę przeczytać ,,Dla jej dobra" i ,,To tylko przyjaciel".
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje! Obie książki bardzo mi się podobały, ale szczególnie polecam "Dla jej dobra" :D

      Usuń
  4. Bardzo ładny wynik! Musze w końcu doczytać Żniwiarza, bo zatrzymałam się na 3 tomie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4 tom zdecydowanie przedstawia coś nowego, więc myślę, że warto skończyć tę serię :D

      Usuń
  5. Bardzo ładny wynik. Mi się udało tylko 5 książek przeczytać, ale zawsze to coś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję, wynik niesamowity! Mi udało się przeczytać tylko trzy książki i to dlatego, że miałam urlop...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! I tak super, że udało ci się cokolwiek przeczytać

      Usuń
  7. Gratuluję zaczytanego Stycznia. Z Twojej listy na półce mam "Dla jej dobra" i "Żniwiarz. Drogę dusz", ale obawiam się, że jeszcze trochę czasu upłynie zanim po nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Szczególnie polecam Dla jej dobra, naprawdę świetna książka

      Usuń
  8. Gratuluje zaczytanego miesiąca ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję, bardzo dobry wynik. ;) Z tych przeczytanych przez Ciebie książek przeczytałam tylko pierwsza część "Opowieści z Narnii". ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Ktoś tu kłamie-Jenny Blackhurst

Ktoś tu kłamie jest pierwszą książką Jenny Blackhurst, jaką przeczytałam, ale na swoim koncie ma ona jeszcze kilka powieści. Z ocen na lubimy czytać widziałam, że ta akurat jest najsłabsza, chociaż mi i tak całkiem się podobała.  Autor: Jenny Blackhurst Wydawnictwo: Albatros Gatunek: thriller Data wydania: 06.05.2020 Liczba stron: 384 Rok temu na elitarnym, zamkniętym osiedlu Erica Spencer umarła wskutek upadku z wysokości. A przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Było to na imprezie halloweenowej, dlatego uznano to za nieszczęśliwy wypadek. Teraz rok po tych wydarzeniach, ktoś znowu mąci pozorny spokój mieszkańców Severn Oaks  W internecie pojawia się podcast "Cała prawda o Erice". Nikt nie wie, kto może być autorem, ale zapowiada on, że wyjawi, co naprawdę stało się w noc jej śmierci. Przedstawia sześciu podejrzanych, a każdy odcinek podcastu będzie przeznaczony innej osobie. W ostatnim obiecuje zdemaskować mordercę. Mieszkańców zaczyna ogarniać panika i dystansują

Podsumowanie lutego i marca

CO SIĘ U MNIE DZIAŁO? Zrobiłam sobie nieplanowaną przerwę od instagrama i bloga , która wynikała po części z tego, że nie chciało mi się nic wstawiać, a po części, bo miałam ogromny zastój czytelniczy. Może po ilości przeczytanych książek nie będzie to tak widoczne, bo jest naprawdę niezła, ale przez cały koniec lutego i dwa pierwsze tygodnie marca nie skończyłam żadnej książki . Dopiero drugą połową mocno nadrobiłam. Najciekawsza książkowa rzecz, która się zdarzyła, to powiększenie półek na książki.  Dokładnie rok temu miałam robione pierwsze półki, a teraz doszła kolejna kolumna. Przez 2020 rok naprawdę przesadzałam z ilością kupowanych książek, chociaż z ulgą stwierdzam, że mniej więcej połowę z nich dostałam.  Udaje mi się też wytrzymywać w swoim noworocznym postanowieniu i od stycznia nie kupiłam żadnej książki . Jest to znacznie łatwiejsze, gdy się siedzę ciągle na instgramie i nie śledzę nowości.  Możecie sobie porównać wygląd tych półek. Pierwsze zdjęcie jest z mojego instagram

Czytelnicze podsumowanie kwietnia

Cześć wszystkim! Nie wiem jak wam, ale mi kwiecień mimo siedzenia w domu minął błyskawicznie. Chociaż przyznam, że nadal jest mi trochę ciężko, a nauczanie w domu daje mi się we znaki. CO PRZECZYTAŁAM? Jestem zadowolona z tego jakie i ile książek przeczytałam w kwietniu. 9 to dla mnie naprawdę niezły wynik. 1. Czerwona królowa-Victoria Aveyar d Dla mnie ta książka była mocno przeciętna. Chociaż i tak teraz myślę o niej cieplej niż w trakcie czytania. Początek był słaby, bo główna bohaterka mnie irytowała, a schemat gonił schemat. Dopiero po połowie zaczęło się dziać i głównie ta druga część zaważyła na w miarę pozytywnych wrażeniach. Jedna osoba z którą rozmawiałam, stwierdziła, że jest miks różnych schematów z fantastyki młodzieżowej i jest to powiedziane bardzo w punkt. Ale mimo wszystko przeczytam kolejne tomy, bo czyta się przyjemnie, ale nie jest to nic niesamowitego. 2. Elita-Kiera Cass Zdecydowanie pierwszy tom wspominam milej. Tutaj America niemiłosiernie mnie iryto

[PRZEDPREMIEROWO] Dom ziemi i krwi-Sarah J.Mass

Z każdą kolejną przeczytaną książką,  pałam coraz większą miłością do twórczości Mass. Chociaż nie skończyłam jeszcze całych Dworów, a mojej niedawnej miłości czyli Szklanego tronu , mam jedynie pierwszy tom (update: zamówiłam kolejne!), już bez wahania mogę stwierdzić, że Sarah J. Mass jest wysoko w rankingu autorek, które lubię. Wiem, że niektórym jej książki nie odpowiadają, ale do mnie jak najbardziej trafiają, świetnie się przy nich bawię i nie mogę oderwać. Dlatego byłam ciekawa tej "nowej odsłony Mass" czy również wciągnie mnie tak jak jej poprzednie młodzieżówki. Tytuł: Dom ziemi i krwi Autor: Sarah J. Mass Seria: Księżycowe miasto Wydawnictwo: Uroboros Liczba stron: 554 Data wydania: 20 maja 2020 Gatunek: Fantastyka Bryce kocha swoje życie. W dzień pracuje sprzedając magiczne artefakty, a noce spędza na imprezach z przyjaciółmi delektując się wszystkim co Księżycowe Miasto ma do zaoferowania. Mieszka w kamienicy razem ze swoją przyjaciółką Daniką, która n